Ciałonapięcie

Napięcia mięśniowe, które kumulują się w karku, barkach i brzuchu, mogą kierować naszymi zachowaniami i wyborami żywieniowymi. W odpowiedzi na stres organizm wydziela kortyzol i katecholaminy, co powoduje zaciśnięcie mięśni oraz uczucie wewnętrznego ucisku.

Chroniczne napięcie prowadzi do przewlekłego bólu i zmęczenia, a dyskomfort wysyła do mózgu sygnały alarmowe — obniża nasz nastrój, osłabia koncentrację i zaburza rytm snu. W takiej sytuacji naturalną reakcją jest poszukiwanie szybkiej ulgi: sięgamy po kaloryczne, tłuste lub słodkie potrawy, które chwilowo podnoszą poziom dopaminy i maskują ból. Jednak „comfort food” działa tylko doraźnie – obciąża układ trawienny, potęguje uczucie ciężkości i przyczynia się do kolejnych spięć w ciele. Tak powstaje błędne koło: napięcie → obniżony nastrój → emocjonalne jedzenie → wzrost napięcia.Świadome reagowanie na napięcia mięśniowe pomaga lepiej rozpoznawać prawdziwy głód i wybierać zdrowe pokarmy.

Co może pomóc?

Masaż i oddech
Krótki masaż karku i barków wraz z trzema głębokimi wdechami do przepony pozwala szybko rozluźnić mięśnie i obniżyć poziom kortyzolu.

Rozciąganie w przerwach
Regularne, kilkuminutowe rozciąganie podczas dnia pracy zapobiega gromadzeniu napięcia i ogranicza potrzebę podjadania.

Uważne jedzenie
Zamiast jeść w pośpiechu, zwolnij tempo, skupiając się na zapachu, smaku i konsystencji potrawy — to pomaga odróżnić prawdziwy głód od potrzeby rozładowania napięcia.

Więcej ciekawych artykułów

Hungry or angry? Oto jest pytanie

Głód fizjologiczny i emocjonalny to dwa, bardzo różne zjawiska mające odmienne przyczyny i skutki. Przeanalizowanie różnic między nimi może pomóc w lepszym zarządzaniu swoimi nawykami żywieniowymi oraz w zrozumieniu, dlaczego czasem sięgamy po jedzenie, mimo że nasze ciało wcale go nie potrzebuje.

Widzisz, co jesz?

Na co dzień jesteśmy bombardowani zdjęciami jedzenia a te obrazy mają ogromny wpływ na nasze odczuwanie głodu. Estetyczne ujęcia pełnych talerzy, odpowiednie oświetlenie i kompozycja, potrafią pobudzić nasze zmysły w takim samym stopniu, jakbyśmy te pączki, idealnie upieczone croissanty, frytki, ciągnący ser i miękką czekoladę mieli tuż przed sobą.

Kortyzolowy brzuch

Stres, zarówno przewlekły, jak i krótkotrwały, ma istotny wpływ na nasze zachowania związane z jedzeniem. Różnice w odpowiedzi organizmu na te dwa rodzaje stresu możemy zauważyć nie tylko w sposobie, w jaki reagujemy psychicznie, ale także w reakcji hormonalnej, która wpływa na nasze odczuwanie głodu i apetyt.

Okres i kupa czyli nasze stare, dobre tabu

Menstruacja, a dokładniej zmiany hormonalne zachodzące w cyklu miesiączkowym, mogą mieć istotny wpływ na proces wypróżniania. Aby zrozumieć te zależności, warto przyjrzeć się bliżej fazom cyklu menstruacyjnego oraz roli kluczowych hormonów – progesteronu i estrogenu.

Głodna? Na co czekasz – idź spać

Niedobór snu może wpływać na nasze nawyki żywieniowe, prowadząc do zwiększonego uczucia głodu oraz ochoty na niezdrowe przekąski. Brak odpowiedniej ilości snu zaburza równowagę hormonalną w organizmie, co ma bezpośredni wpływ na nasz apetyt i wybory żywieniowe.

O nudzie słów kilka

Nuda, choć może wydawać się nieszkodliwa, ma zaskakująco duży wpływ na nasze zachowania żywieniowe. Kiedy się nudzimy, mózg szuka sposobu na dostarczenie sobie stymulacji i nagrody, co często prowadzi do sięgania po jedzenie – zwłaszcza po niezdrowe przekąski.